Od razu po myciu przeczesałam ją jako tako, ale później, kiedy już była sucha, zajęłam się dokładnym czesaniem. Nadal nie mogę uwierzyć, że czesząc i czesząc i tak w kółko, pojawiają się nowe włosy, które znowu trzeba wyczesać. Jednak po kąpieli jest zupełnie inaczej niż przed. O wiele lepiej się wyczesuje. Cały nasz dom jest cały we włosach Lusiaka i kilka razy odkurzony. Niestety, nie udało mi się dokończyć czesania, bo przyszła pora obiadu i zabrakło czasu. Ale naprawdę dużo kłaków się z tego narobiło.
Jak to przystało na posiadaczy pierwszego szczeniaka w życiu, mamy aż sześć różnych przyrządów do czesania. I mam zamiar wszystkie tu przedstawić i po krótce opisać.
1. Grzebień
Trixie, do sierści długiej lub krótkiej
Uważam, że jest dobry do codziennego użytku, nie wyczesuje za dużo, świetny do kołtunów, bo ma obrotowe ząbki.
2. Zgrzebło
Trixie, do pielęgnacji sierści psów długowłosych
Naprawdę dobrze się dzisiaj sprawdziło, zbiera dużo włosów za każdym razem, mogę je polecić.
3. Grabki
Vivog, do długiej, półdługiej, grubej sierści
Mój drugi faworyt :D. Świetnie się sprawdza przy wyczesywaniu martwego włosa i rozplątywaniu.
4. Szczotka
Oster, do półdługiej sierści
Zdecydowanie najgorsza. Najchętniej bym ją wyrzuciła, bo zajmuje miejsce w szafce. Praktycznie nic nie wyczesała, a jeśli już, to nic na niej nie zostało. Nie polecam dla psów z sierścią taką, jak ma Lusia.
5. Szczotka
Buster, dla szczeniąt i psów o delikatnej skórze
To jest mój faworyt. :) Może mi się tylko wydaje, ale za jednym pociągnięciem jest pełna sierści. Działa prawie jak furminator.
6. Furminator
FURminator, dla psów o wadze od 9 do 23kg, długowłosych
To jest jedyny przyrządzik, którego nie wypróbowałam jak należy. W sumie to chyba tylko raz od razu po zakupie. Ale sądząc po filmach z YouTube, to na pewno będzie lepszy niż szczotka Buster. :D Może jeszcze dzisiaj go wypróbuję.
To by było na tyle. A, jeszcze szampon. Używamy szamponu dla szczeniąt firmy Over Zoo. Nie porównywałam go z innymi, ale zapewnia długą świeżość sierści, i po kąpieli jest bardzo miła w dotyku. Ma zapach lekko bananowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz w komentarzu link do swojego bloga. Jeśli mi się spodoba, dodam go do obserwowanych. Zachęcam do komentowania :)